Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:48, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Siada przy stoliku Drake'a i mowi:
- No, Drake, o co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:14, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-No wreszcie jestes. Przejdżmy od razu do rzeczy. Jak wiadomo, imperator kontroluje wydobycie metalu. Tego surowca brakuje w miescie. Widzisz ja mam plan. Odkrułem stare mapy z których jasno wynika ze niedaleko miasta znajdowało się stare zagłebie górnicze. Szukam wojownika który uda się tam i sprawdzi co i jak. Ja sam nie mogę gdyż jestem za słaby. Dostaniesz ode mnie kilka rzeczy, ale bedziesz musial sie tam udac. NIestety sam, nie moge pozwolic sobie na rogłos... Drake mówil cicho. Z trudem słyszałes jego słowa.
-I jak zgadzasz się czy nie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:18, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Mam sprawdzić, czemu tak brakuje metalu, skoro wydobycie jest kontrolowane przez imperatora, tak? W mordke, tam może dziać sie coś złego... Jakie dasz mi rzeczy i ile za to dostane? Bo ta misja ostro sie zapowiada...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:20, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie zupełnie masz racje. O tej kopalni co ja mówię imperator nie ma pojęcia. Artefakty ze starego świata trudno znaleść... a ja mam układy. Ty masz przetrzeć szlaki.... dostaniesz ode mnie kombinezon. Jako zbroja taki sobie, ale na pustyni bez niego nie dasz rady. Dotaniesz jeszcze muła, amunicję 100 sztuk więcej nie mam, dodatkowo 1000k proponuje kupic leczenie. - Drake spojrzał się wymownie na Cavalorna
-A co do nagrody to nic nie mogę Ci obiecać. Jeżeli będzie tam metal... to dostaniesz drugi 1000k jeżeli nie to dostaniesz mniej. Musisz zagrać w ciemno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:53, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Wiec mam jakoś dostać sie do kopalni, znaleźć te droge, zgadza sie? No i tam zajrzeć, a potem wrocić? Dobra, zgadzam sie. Tylko czy ten kombinezon bedzie tylko na droge, czy to podarunek? I czy bedą mi otrzebne mikstury leczące z jakiejś trucizny, jak myślisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:51, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Masz tu 1000k zrób zakupy resztę dostaniesz pózniej. Będe tu na Ciebie czekałDrake wyciagnal sakiewke pełna kredytów, rzucił ją na stół po czym wrócił do swoego zimnego piwa....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:35, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Ale mam kupować te przeklete mikstury na leczenie trucizny, czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:16, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm ty jeszcze tu?? Słuchaj nie wiem co masz kupić, dałem Ci kasę.... pomyśl czy na postnuklearnej pustyin można się czymś zarazić... np: czy może Cie ugryść zmutowany skorpion . Drake dobrze się bawił odpowiadając na pytanie Cavalorna....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:18, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wychodzi z tawerny, troche wnerwiony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vladimir
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:20, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To tawerny wszedł Vladmir. Spojrzał na Cavalorna, zobaczył na leżącą na stole sakiewkę. Stanął na chwilę, po czym wyszedł z tawerny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:26, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja myślałem, że to automatycznie już mi to jest przyznawana ta kasa, że nie musze pisać, że ją biore, chyba że odmowie... Ale jeśli trzeba, to na zapas dopisze:
Przypomniawszy sobie o sakiewce, wpada do tawerny, bierze sakiewke od Drake'a i wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
biberek
Człowiek Sokół
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:25, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Karczma jedno z najlepszych miejsc w mieście. Tylko tu można spotkać przedstawicieli każdej grupy społecznej, ubijających interesy, handlujących a czasem omawiających pewne sprawy przy użyciu pięści. Nie ma co aby znaleźć jakieś zajęcie trzeba się wybrać właśnie tu.
Postać ubrana w czarną pelerynę usiadła przy stoliku przy ścianie. Rozciągnęła się lekko po czym skinęła na barmana prosząc go do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:43, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
... ogromna masa mięśni zbliżała się w kierunku Griff'a. Elgancko przewieszona przez przedramię stara brudna szmata dodawała powagi barmanowi. Lekko zakrwawione menu w prawej dłoni sugerowało, że szyk i klasa to nieodzowny element tego lokalu.
-Czego? rzucił barman....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
biberek
Człowiek Sokół
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:55, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Po pierwsze to daj mi coś do picia najlepiej piwo. A po drugie... w tym momencie postać złapała barmana za koszulą i pociągneła do siebie aby powiedzieć coś tylko do jej uszu. Mimo że się szarpał po krótkiej chwili przestał się siłować i schylił nad dziwnym klientem. Poszukuję osoby które cenią sobie wytrawnego strzelca i zdolnego zabójcę, z pewnością znasz taką osobę. Po chwilowym szepcie tajemnicza postać rozluźniła chwyt barmana aby spojrzeć z pod peleryny prosto mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:10, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzi do tawerny. Podchodzi do sir Drake'a.
- No, kolego szlachcicu, jestem gotów do drogi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|