Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:50, 18 Lip 2006 Temat postu: Sir Drake |
|
|
... śledząc szlachcica trafiliście do nieznanej dla was części miasta...
Sir Drake czeka na was.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:10, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cavalorn zaostrza ostrożność. Rozgląda sie po okolicy, a po obejrzeniu terenu wokoł niego czeka, aż Drake sie odezwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vladimir
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:27, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Vladmir szedł w ciszy za Drakiem i Cavalornem. Gdy obaj się zatrzymali powiedzial.
- Zrobiliśmy tak jak chciałeś. Czego od nas chcesz???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:31, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Spokojnie, nie denerwujcie się. Po prostu potrzebuję pomocy dobrego wojownika. Może dwóch, ale to zależy jak się spiszecie. Przejdżmy do rzeczy.
Drake sięgnął do kieszeni i wyjął sakiewkę pełną pieniędzy.
-Tu macie po 100k. Warunek jest jeden, musicie walczyć tu i teraz. Zwycięzca otrzyma jeszcze więcej. I co wy na to?? Po walce powiem wam jakie są plany. I o co tak naprawdę chodzi.
Na twarzy sir Drake'a pojawił się tajemniczy uśmiech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:34, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cavalorn sie krzywi.
- Masz mnie za matoła? Najpierw plany i o co w tym chodzi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:38, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Podoba mi się twoja podejrzliwość. Przyda się. Ale teraz jest nie na miejscu. Słuchaj, potzrebuje kogos kto zna się na, hmmmm rzemiośle wojennym. Tylko wygrany dowie się o co chodzi, nie mogę pozwolić sobie na wpadkę. Albo przystępujesz do walki,albo przegrywasz
...na twarzy szlachcica malował się coraz wieksy uśmiech....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:40, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Do walki? A niby z kim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vladimir
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:42, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ze mną!!! Ja się zgadzam. Walczmy tu i teraz.
... fanatyzm w oczach Vladimira mówił jedno. Che wygrać, po to został gladiatorem. Walka to jego żywioł....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:44, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-O właśnie. Dobry ruch. I jak podejmujesz wyzwanie Cavalornie?? powiedzial zniecierpliwiony Drake
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lord_Cavalorn_von_Ilikart
Człowiek Sokół
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:45, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Dobra! Walczmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Keleborn
Administrator
Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A więc stało się. Pierwszy pojedynek na KALDARONIE. NIestety dostałem sms od Vladimira, że net mu padł więc pojedynek zacznie sie jutro o 9.00.
Zasady
Jezeli ktos nie napisze posta w ciagu 12h to traci ruch.
iszemy tylko jeden post i czekamy na reszte
Wiecej zasad nie ma......
Powodzenia
.................................................................................................
Rewelacja! Więc chdzcie tu nie możemy zostać . Sir Drake wskazał na stare drzwi, Podszedł do nich, wyjął klucz. Po chwili drzwi były otwarte. Przestąpił próg domu i zniknął w ciemościach....
IDZIEMY DO NOWEGO TEMATU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|